Tego dowiedzieliśmy się po meczu z Sassuolo

Za nami koniec sezonu i zapewne burzliwy okres wakacyjny. Dziś natrafiliśmy na ciekawy artykuł w języku angielskim, w którym redaktorzy wymienili pięć rzeczy, o których dowiedzieliśmy się po spotkaniu Milanu z Sassuolo. Niniejszym chcemy się z Wami tymi wnioskami podzielić, albowiem nie wydały się nam strasznie idiotyczne. A tym co mądre dzielić się należy. Prawda jest taka, że do poniższych prawd dodałem jedną swoją. Nikt nie zgadnie którą 😉

Milan musi wykupić Taarabta i Ramiego

Adel Taarabt i Adil Rami to zawodnicy, którzy mecz z Sassuolo rozpoczęli w pierwszym składzie. Obaj mieli duży wpływ na wynik tego spotkania, tak samo jak i na lepszą grę Milanu, która miała miejsce po ich przybyciu do klubu. Jak dobrze wiemy Galliani stara się zbić cenę obu tych graczy, wyraźnie nie jest napalony, aby zakupić ich w ustalonej cenie. Taarabt oferuje szeroki wachlarz dryblingów i trików z przodu, stwarza zagrożenie i tworzy okazje kolegom. Rami z kolei gwarantuje stabilizację w obronie, wydaje się być najbardziej solidnym obrońcą w tej drużynie. Obaj byliby niezbędni w odbudowie Milanu, który przecież w przyszłym sezonie planuje zaatakować najwyższe pozycje rodzimej ligi.

El Shaarawy będzie letnim wzmocnieniem Milanu

W obecnym sezonie Stephan El Shaarawy zagrał zaledwie w sześciu spotkaniach. Przez cały sezon był praktycznie nieobecny. Zawodnik zmagał się z uporczywymi kontuzjami, które miejmy nadzieję, że tylko na chwilę, wstrzymały jego karierę. Należy pamiętać o tym, że ten zawodnik zaledwie rok temu rozegrał świetny sezon, w którym zdobył 16 bramek. Ze zdrowym Stephanem Milan nabędzie zupełnie nowej jakości w ofensywie. Zawodnik ten jest pracowity, ambitny, świetny techniczne. Ma zdolności do tego, aby obrońcom rywala sprawiać prawdziwe problemy. To on może być największym wzmocnieniem Milanu.

Hachim Mastout musi poczekać na debiut

Wielu z nas napalonych było na to, aby w barwach Milanu już wczoraj zobaczyć Hachima Mastoura. To się jednak nie udało. Milan powołując go do dorosłej kadry uniemożliwił innym zespołom podkupienie go na niekorzystnych dla Milanu warunkach, zgodnie z którym otrzymać miałby tylko kasę za wyszkolenie zawodnika. Zawodnik ten przejawia ogromne zdolności i sam fakt, że w tym wieku zasiadł na ławce Milanu potwierdza, iż musi być wielkim talentem. Póki co niech błyszczy u Inzaghiego, z pewnością przyjdzie jego czas w dorosłej piłce.

Zamiast Ramiego pozbyć się Mexesa

We wczorajszym meczu Mexes wyraźnie pokazał, że nie jest na tyle stabilny emocjonalnie, aby grać w topowym zespole, który jest szanowany i respektowany. On czasami lubi zrobić wiochę lub coś wręcz idiotycznego. Sugerujemy, aby Milan zaoszczędził na jego pensji, oddał go komukolwiek, a w jego miejsce na stałe zatrudnił Ramiego. Ten przynajmniej nie działa tak uparcie na szkodę zespołu.

Milan ma czas do namysłu

Milan w czasie lata musi głęboko zastanowić się nad swoją strategią. Czas przemyśleć politykę klubu, trzeba ustalić jakie są priorytety i jakie formy działania. Najwięcej wątpliwości dotyczy pozycji Clarenca Seedorfa i Mario Balotellego. Milan musi się zdecydować czy chce tworzyć drużynę, której głównymi elementami będą Ci dwaj panowie, którzy niestety nie są pozbawieni wad.