O nim nikt nie pisał już dawno. Mowa o piłkarzu, którym jest Valter Birsa. A dziś dotarły do nas sensacyjne wiadomości.
Ja sobie myślałem, że Vlater spokojnie przygotowuje się do siedzenia na ławce Milanu, nieśmiało myślałem, że może szuka jakiegoś słabego klubu, który może wziąłby go na wypożyczenie opłacając część jego pensji, tymczasem sprawy potoczyć mogą się zupełnie inaczej. Wszystko przez Tottenham!
Podobno włodarze Tottenhamu poważnie zastanawiają się nad zakupem tego pomocnika. Mówi się nawet o tym, że za jego kartę zapłacić mieliby 4mln funtów. Trochę wierzyć mi się w to nie chce.
Zawodnik podobno ustalił już z Filippo Inzaghim, że nie będzie brany pod uwagę przy układaniu planów trenera na jego zespół. Może więc wkrótce się coś w temacie ruszy i pożegnamy Birsę, który w Tottenhamie mógłby grac zarówno na lewej jak i prawej pomocy?