Cenna wygrana w walce o tytuł. AC Milan lepszy od Hellasu
AC Milan w końcu ma powody do zadowolenia. Drużyna wicelidera włoskiej Serie A dosyć pewnie pokonała Hellas Verona 2:0, czym z pewnością wywarła presję na prowadzącym w tabeli Interem. Kto był bohaterem tej rywalizacji?
Dobra skuteczność przy braku czołowych zawodników
Dla piłkarzy prowadzonych przez Stefano Piolego pojedynek z Hellasem Verona zapowiadał się naprawdę ciężko. AC Milan jechał do tego miasta bez czołowych piłkarzy niemal w każdej formacji, a do tego dyspozycja z ostatnich starć nie pozwalała myśleć o dobrym rezultacie. Do tego dochodziła też nieobliczalna twarz gospodarzy, którzy nie tak dawno urwali punkt samemu Juventusowi.
Zobacz także: Otavio blisko Milanu?
Przebieg tego spotkania zaskoczył jednak praktycznie wszystkich. AC Milan od samego początku ruszył do ataku, a do tego w pierwszej części nie pozwolił ekipie gospodarzy oddać nawet jednego strzału. Mediolańczycy sami zdołali znaleźć drogę do siatki Hellasu. Bohaterem okazał się Rade Krunić, który kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego nie dał szans stojącemu między słupkami Silvestriemu. Na co dzień rezerwowy ekipy AC Milan rozegrał świetnie spotkanie, godnie zastępująca Hakana Calhanoglu.
Jak wyglądała druga część meczu? Milan nieco spuścił z tonu, ale już pięć minut po zmianie stron podwyższył swoje prowadzenie. Świetnym podaniem popisał się Alexis Saelemaekers, a do bramki trafił Diogo Dalot. Portugalczyk jak się później okazało ustalił wynik tej rywalizacji, bo żaden z ośmiu strzałów Hellasu nie zagroził bramce Milanu. Piłkarze wicelidera tabeli skupili się z kolei na obronie rezultatu i szukaniu kontrataków.
fot.gettyimages.com