Oj wydaje mi się, że Milan za swoją głupotę zapłaci słono. I dobrze, bo pomysł z zatrudnianiem w roli trenera piłkarza, który musiał zakończyć karierę tylko po to, żeby później go zwolnić jest godzien pogardy. Tak też uważa Seedorf, który odrzucił ostatnią propozycję rozwiązania kontraktu z Milanem.
Włodarze mediolańskiego klubu zaproponowali Clarensowi 5 milionów euro odszkowania za rozwiązanie umowy. Seedorf, zgodnie z doniesieniami Tuttomercatoweb, nie zaakceptował tej propozycji twierdząc, że należy mu się odszkodowanie dwukrotnie wyższe. Pomyślcie sobie, gdyby nie ich głupota i niezdecydowanie, to te 10 milionów można by wydać na połówkę Cerciego 😉
Jak wiemy na posadę Seedorfa czeka już Inzaghi, który może do składu zaciągnie jakąś gwiazdę z Primavery.