Wszyscy dobrze wiem, że w ostatnim czasie co kilka miesięcy docierają do nas informacje na temat tego, jakoby Silvio Berlusconi sprzedać chciał Milan. Dziś wieści te w internetowych portalach pojawiły się ponownie. Tym razem nie ma jednak mowy o sprzedaży całego klubu, lecz tylko jego części. Jak miałoby to wyglądać?
Barbara myśli o sprzedaży Milanu
Tym razem na decyzję Silvio Berlusconiego miałaby wpływać jego córka, Barbara. Zastanawia się ona nad sprzedażą od 20 do 30% akcji klubu. Fakt ten potwierdzony został przez rzecznika prasowego Barbary Berlusconi.
Tego typu decyzja miałaby racjonalne fundamenty. Milan zyskałby bowiem w zarządzie osobę, która mogłaby być chętna to inwestowania w klub. Dodatkowo pojawiłyby się środki, która można by było zainwestować w transfery, czy też w budowę nowego stadionu dla Milanu. Pytanie jakie pojawia się przy takiej sytuacji odnośni się do tego, czy znajdzie się na świecie miliarder, który chciałby zainwestować w klub grube pieniądze wiedząc przy tym, że póki co nie będzie miał w nim decyzyjnego zdania? Barbara takiego człowieka szukać ma ponoć na Bliskim Wschodzie i w Stanach Zjednoczonych.