Wszyscy wiemy, że zawodnicy tacy jak Adel Taarabt i Adil Rami wypożyczeni są do Milanu z opcją pierwokupu. Wiemy też niestety, że Adriano Galliani to skąpiec, który bardzo lubi się targować. Kiedyś mu to wychodziło, sęk w tym, że w ostatnim czasie te jego starania zaczynają nam szkodzić. Boję się, że w przypadku tych zawodników również może być podobnie. A jak pokazują ostatnie mecze, strata ich byłaby bardzo duża.
W jednym z ostatnich wywiadów Adriano Galliani przyznał, że Milan chce zatrzymać Taarabta i Ramiego. Problem polega na tym, że Galliani chce się o nich targować. Oto słowa Gallianiego, które to potwierdzają.
„Tak, chcemy ich zatrzymać. Nie mówcie jednak o tym zbyt dużo, bo QPR nie obniży nam ceny. Podobnie będzie w przypadku Valencii i Ramiego. Obaj piłkarze radzą sobie dobrze”.
Czy to prowokacja? Czy też Adriano na prawdę chce się szarpać o parę groszy?