Aż trzy zmarnowane rzuty karne, czerwone kartki i generalnie zacięta rywalizacja: dzisiaj, na stadionie we Florencji, emocji absolutnie nie brakowało. Mecz Fiorentiny z AC Milanem, odbywający się w ramach 7. kolejki włoskiej Serie A, kończy się zwycięstwem gospodarzy 2:1.
Już pierwsza połowa przyniosła za sobą poważny sygnał, że Milan nie będzie dziś miał łatwego zadania. W 22. minucie rzut karny zmarnował Moise Kean, jednak trzynaście minut później, Fiorentina i tak wyszła na prowadzenie, po golu, którego ustrzelił Adli. Szansę, aby wyrównać, na sam koniec pierwszej połowy miał Theo Hernandez, jednak Francuz nie zdołał zamienić rzutu karnego na bramkę.
𝐌𝐈𝐊𝐄 𝐌𝐀𝐈𝐆𝐍𝐀𝐍 𝐙𝐀𝐓𝐑𝐙𝐘𝐌𝐔𝐉𝐄 𝐌𝐎𝐈𝐒𝐄 𝐊𝐄𝐀𝐍𝐀! 🧱🧤
Spójrzcie na świetną interwencję golkipera AC Milan! 👏 #włoskarobota 🇮🇹 pic.twitter.com/rwvEtV34sj
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) October 6, 2024
💥 𝐂𝐨 𝐳𝐚 𝐮𝐝𝐞𝐫𝐳𝐞𝐧𝐢𝐞 𝐘𝐚𝐜𝐢𝐧𝐞’𝐚 𝐀𝐝𝐥𝐢𝐞𝐠𝐨! 💥
Moc? ✅ Precyzja? ✅
Francuz wyprowadza ACF Fiorentinę na prowadzenie w starciu z AC Milan! 💪 #włoskarobota 🇮🇹 pic.twitter.com/7vR64VNYhM
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) October 6, 2024
❌ 𝐊𝐎𝐋𝐄𝐉𝐍𝐀 𝐙𝐌𝐀𝐑𝐍𝐎𝐖𝐀𝐍𝐀 𝐉𝐄𝐃𝐄𝐍𝐀𝐒𝐓𝐊𝐀 𝐖𝐄 𝐅𝐋𝐎𝐑𝐄𝐍𝐂𝐉𝐈! 🤯😱
Tym razem David De Gea zatrzymał Theo Hernándeza! 🧱🔥
Włączcie Eleven Sports 1, bo to na pewno nie koniec emocji w tym spotkaniu! 👀 #włoskarobota 🇮🇹 pic.twitter.com/N3PJlI2ASS
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) October 6, 2024
David de Gea ewidentnie trafił na swój dzień – 56. minuta to kolejny rzut karny i następny obroniony przez doświadczonego Hiszpana. Tym razem niedoszłym strzelcem okazał się Abraham, jednak zaledwie kilka minut później kolegów wyręczył Christian Pulisic. Po upływie kolejnych trzynastu minut Fiorentina, za sprawą bramki Gudmunssona, ponownie wyszła na prowadzenie i tym razem gospodarze utrzymali je do samego końca. Po drodze czerwone kartki obejrzeli Palladino i wyjątkowo pechowy dziś – Theo Hernandez.
𝐀𝐂𝐅 𝐅𝐢𝐨𝐫𝐞𝐧𝐭𝐢𝐧𝐚 𝐳𝐧𝐨𝐰𝐮 𝐧𝐚 𝐩𝐫𝐨𝐰𝐚𝐝𝐳𝐞𝐧𝐢𝐮! 🔥
Albert Gudmundsson popisał się świetnym wykończeniem! 🎯
Czy AC Milan odwróci jeszcze losy tego meczu? 🤔 #włoskarobota 🇮🇹 pic.twitter.com/ikHtdM6sZV
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) October 6, 2024