Kontrowersji po sobotnim spotkaniu z Parmą nie brakowało. Zlatan Ibrahimović nie dokończył tego meczu, ponieważ sędzia główny – Fabio Mareska pokazał napastnikowi Milanu czerwoną kartkę, za rzekome wulgarne słowa skierowane w jego kierunku. Sam Szwed zarzeka się, że nic takiego nie miało miejsca, ale wszystko wskazuje na jeden mecz pauzy.
Wydział Dyscypliny wkrótce zadecyduje
Była 60. minuta meczu Parma – AC Milan, goście spokojnie kontrolują wynik oraz przebieg. Piłka znajduje się w środkowej strefie boiska, a Fabio Mareska prowadzący zawody nagle wyjmuje czerwoną kartkę i kieruje ją w stronę Zlatana Ibrahimovicia. Arbiter w protokole pomeczowym napisze, że Ibrahimović miał go obrazić, choć sam 39-latek nie chce przyznać się do zarzucanych mu czynów.
Zobacz także: Jorginho przejdzie do Milanu?
Mimo wszystko, wydaje się, że Milanowi nie uda się przywrócić Szweda na kolejną kolejkę ligową. Zlatan Ibrahimović najprawdopodobniej zostanie zawieszony przez Wydział Dyscypliny na starcie z Genoą, aczkolwiek niektóre media informują, że kara może sięgnąć nawet kilku spotkań. W takim przypadku, Milan ma się jednak odwoływać do wyżej usytuowanych organów.
AC Milan wygrał z Parmą 3:1, a sam Ibrahimović zdążył jeszcze zanotować asystę przy jednej z bramek. Łącznie, Szwed strzelił w tym sezonie aż 15 goli i dołożył dwie asysty. Milan zajmuje z kolei drugą pozycję za prowadzącym zdecydowanie Interem.
fot.gettyimages.com