Franck Kessie to jeden z liderów odradzającego się AC Milanu. Według „La Repubblici” forma Iworyjczyka nie uszła uwadze samemu Realowi Madryt. Kessie, którego kontrakt wygasa w 2022 roku, a mistrzowie Hiszpanii mają być skłonni zakontraktować go już tego lata.
Rozmowy na temat nowej umowy nadal trwają
Nie jest tajemnicą, że Franck Kessie dzięki swoim kapitalnym występom może negocjować lepsze warunki w rozmowach z AC Milanem. Najlepiej poinformowane źródła mówią, że reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej nie jest skory zaakceptować propozycji mediolańczyków, bo ta wydaje mu się nadal zbyt niska.
Real Madryt z kolei, przygląda się 24-latkowi i widzi w nim idealnego zmiennika dla ciągle grającego Casemiro. Kessie mógłby więc trafić do stolicy Hiszpanii z zadaniem odciążenia Brazylijczyka, z zamiarem powolnego wchodzenia w jego buty. Włodarzy 13-krotnego zwycięzcy Ligi Mistrzów ma przekonywać przede wszystkim zdolność pomocnika do strzelania bramek – głównie z jedenastu metrów.
Zobacz także: Krzysztof Piątek o odejściu z Milanu
W kampanii 2020/21 Franck Kessie strzelił już dziesięć goli, z czego aż dziewięć właśnie z rzutów karnych. Biorąc pod uwagę pozycję zajmowaną na murawie taki wynik jest jednak godny podziwu. Najgorzej na ewentualnym odejściu może wyjść zatem Milan, który nie dość, że straciłby czołowego zawodnika, to jeszcze nie mógłby liczyć na zbyt dużą sumę zapłaconych pieniędzy.
fot.gettyimages.com