20.12.2024, g. 20:45
    Serie A (Liga Włoska)
    Verona vs blank AC Milan
    Do meczu pozostało:
    0dn.4godz.38min.
    blank 15.02 X4.08 21.69 Zarejestruj konto
    blank
    Transmisja na żywo blank blank blank blank

    Dziś o godzinie 15:00 na San Siro wybiegną zawodnicy naszego kochanego klubu. Rywalem będą piłkarze Palermo, zespołu, z którym ostatnio gra się nam bardzo dobrze, o czym świadczą cztery wygrane w ostatnich czterech meczach.

    Jeszcze tydzień temu, gdy Milan tracił dwa punkty w pojedynku z tragicznie słabą Pescarą wydawało się, że walka o Europę musi być już zakończona. Los i dla nas, i dla piłkarzy Milanu okazał się jednak bardzo łaskawy, a to za sprawą nieporadności naszych rywali. W zeszłej kolejce Inter stracił punkty z Sampdorią, a wczoraj z kolei Atalanta zremisowała z Sassuolo. Wyniki te sprawiają, że walka o puchary wciąż jest realna. Trzeba jednak zacząć o nie walczyć, a nie liczyć na to, że w tej rywalizacji wciąż szkodzić będą sobie nasi przeciwnicy.

    W pojedynku z Palermo Milan będzie zdecydowanym faworytem. Wszyscy wiemy już jednak, że fakt ten naszym zawodnikom nie zawsze pomaga. W każdym razie przyglądając się zespołowi Palermo trudno odnaleźć element, który mógłby nam zaszkodzić.

    Palermo: Fulignati – Goldaniga, Gonzalez, Vitiello – Pezzella, Chochev, Jajalo, B. Henrique, Rispoli – Diamanti – Nestorovski

    I zaszkodzić nie powinien.

    My z kolei powinniśmy być groźni, a to głównie z uwagi na nasze skrzydła. Do gry wrócić ma bowiem Suso.

    Milan: Donnarumma – Calabria, C. Zapata, Romagnoli, De Sciglio – Kucka, Sosa, Pasalic – Suso, Bacca, Deulofeu

    Spójrzmy na tę naszą jedenastkę.

    Donnarumma – wszyscy wiemy, że to zawodnik o niebywałym talencie, który w przyszłości będzie prawdopodobnie najlepszym bramkarzem na świecie. Chłopak z pewnością chce nadal grać w Milanie. Marzy jednak o grze w europejskich pucharach.

    Z czwórki obrońców dwójka Romagnoli – De Sciglio z pewnością mile widziana byłaby w chińskim Milanie. To zawodnicy wysokiej klasy, którzy też nie wyobrażają sobie spędzania kariery w klubie, który nie gra w Europie. Calabria i Zapata też o niej marzą, nie wiem tylko czy po zapowiadanej rewolucji kadrowej będzie u nas dla nich miejsce. Ja bym je znalazł.

    Nasza pomoc to jedna wielka zagadka. Kucka zawsze ciężko pracuje, zawsze się stara i zawsze daje z siebie wszystko. Z pewnością nie po to, aby grać we włoskim średniaku. Europa to także jego cel, prawdę mówiąc chciałbym aby miał okazję zagrać w niej z Milanem, wchodząc na boisko z ławki rezerwowej. Sosa to zawodnik, który u mnie jest już spalony. Przyszedł jako zawodnik doświadczony, a do gry wprowadzał się jak junior. Nie jest to zawodnik na miarę Milanu. I nie będzie. Nie miałbym jednak nic przeciwko temu, aby spróbował udowodnić mi, że jestem w błędzie. Powinien o to walczyć. Pasalic z kolei robi to, czego się po nim spodziewałem. Gość ma talent i dobrze, że sprawdził się na tyle dobrze, że ciągłe kontuzje w naszej pomocy nie są tak bardzo odczuwalne. On nie tylko marzy o grze w Europie, on na nią zasługuje.

    Gry Suso zachwalać nie muszę. On nie tyle zasługuje na grę w europejskich pucharach, co europejskie puchary zasługują na to, aby on w nich grał. Podobnie jest z Deulofeu, który póki co nie zasłużył się tak bardzo jak Suso, ale wszyscy wiemy, że talent ma ogromny. Być może na tyle duży, że w przyszłym sezonie grać będzie w LM, z Barceloną.

    No i Bacca, chłop który z Sevilli do Milanu trafił po to, aby grać w LM. A jest od niej bardzo daleko. Według różnych plotek oddala się od Milanu. Póki w nim jest powinien chcieć zrobić wszystko, aby zostawić tu po sobie ślad opuszczając klub w sytuacji lepszej, niż ta, w której go zastał.

    Ja wiem, że wszyscy piłkarze marzą o wygrywaniu, marzą o golach i marzą o grze w kadrze czy w pucharach. U nas potrzebę tej gry wyczuwam o wiele mocniej, niż u piłkarzy Interu czy Atalanty.

    Bo waleczności, wiary i samozaparcia naszym piłkarzom odmówić nie można. Niech więc zagrają dziś z Palermo tak, jakby walczyli o swoje marzenia. Bo bez tej wygranej mogą utracić je na rok, a kto wie czy w niektórych przypadkach nie na zawsze.

    Share.
    blank

    Absolwent informatyki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, specjalizujący się w Big Data. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna, siatkówka i MMA. Dążę do tego, by moje teksty łączyły sferę zawodową i zainteresowania.

    Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.