Piłkarski sezon spod znaku 2014/2015 w większej części Europy powoli odchodzi w zapomnienie. Tak samo jest w Italii, gdzie do rozegrania pozostały już tylko dwie kolejki. Postanowiliśmy więc wziąć pod lupę tabele i przeanalizować możliwe rozstrzygnięcia.
W niebie i piekle wszystko jasne
O ile w ligowej tabeli pozostaje kilka istotnych niewiadomych, to dwa najistotniejsze rozstrzygnięcia już znamy. Scudetto – co nie powinno nikogo specjalnie dziwić – po raz czwarty z rzędu powędrowało w ręce tegorocznego finalisty elitarnej Ligi Mistrzów i Pucharu Włoch Juventusu. Ekipa z Turynu już kilka kolejek temu zapewniła sobie triumf w lidze i wyraźnie większe siły rzuca na pozostałe rozgrywki. Zgoła inne nastroje panują w obozach trzech zdegradowanych ekip. Cagliari, Cesena i Parma już nawet bez matematycznych szans na utrzymanie żegnają się z boiskami Serie A. Szczególne dramatyczna jest sytuacja Parmy, która oprócz degradacji w bieżącym sezonie została bankrutem.
Walka o puchary trwa
W tabeli szczególny tłok panuje okolicy strefy europejskich pucharów. Aktualnie miejsca 2 i 3 premiowane grą w fazie grupowej lub eliminacjach Ligi Mistrzów zajmują odpowiednio Roma 67 punktów i Lazio (66). Na awans do czołowej trójki może jeszcze mieć nadzieje czwarte obecnie Napoli (63). Na pozostałe dwa miejsca (5 i 6), które pozwolą na grę w Lidze Europy jest aż czterech chętnych. Największe szanse ma na to piąta Fiorentina (58), następne w kolejce są Genoa (56), Sampdoria (54) i Inter (52). Teoretycznie matematyczne szanse ma jeszcze ekipa Torino z 9 miejsca z dorobkiem 51 oczek. Trudno jednak spodziewać się, aby w dwóch ostatnich kolejkach „Byki” były wstanie odrobić straty do tylu rywali, także zainteresowanych grą w Europie w następnym sezonie. Następna kolejka powinna wiele wyjaśnić w tej kwestii ponieważ dojdzie do kilku starć pomiędzy zainteresowanymi lub ekip walczących o puchary z wymagającymi rywalami. Najciekawiej zapowiadają się derby Rzymu, które mogą przesądzić o losie wicemistrzostwa. Tym razem w roli gospodarza wystąpi Lazio. Napoli pojedzie do Turynu na mecz z Juve, które będzie co prawda po meczu finałowym Pucharu Włoch, lecz trudno oczekiwać, aby zawodnicy Allegriego odpuścili tak prestiżowy pojedynek jak mecz z drużyną z Kampanii. Bardzo ważny w kontekście gry w Lidze Europy będzie mecz Genoi z Interem. Graczy Manciniego w tym meczu interesują tylko 3 punkty. Z pozostałym drużyn Fiorentina zagra na Sycylii z Palermo, Sampdoria zmierzy się na wyjeździe z Empoli, a Torino uda się na San Siro walczyć o ligowe punkty z Milanem. Jak potoczą się wydarzenia na boiskach Italii możecie sprawdzić na www.totolotek.pl