Wszyscy cieszyliśmy się niebywale po tym, gdy AC Milan zatwierdził transfer Pablo Armero. Włoskie media sugerują już, że zawodnik ten nie spełnia pokładanych w nim nadziei, a on przecież nie zdążył zagrać jeszcze nawet jednego meczu.
Pippo podobno nie jest usatysfakcjonowany z tego jak Armero zachowuje się w czasie gry w fazie defensywnej, istnieje więc prawdopodobieństwo, że póki co na lewej obronie oglądać będziemy De Sciglio, a na prawej Abate.
Jeśli problemy z umiejętnościami Armero okażą się prawdziwe, to będzie można zrozumieć dlaczego Udinese, a wcześniej Napoli tak chętnie się go pozbywały.
Media spekulują, że już zimą Milan podjąć może kroki w kierunku sprowadzenia na San Siro lepszego lewego obrońcy. Kandydatami są: Ivan Strinic (27) z Dnipro, któremu wygasa kontrakt, Marcell Jansen (28) z Hamburga, Jetro Willems (20) z PSV i Domenico Criscito (27) grający w Zenicie.