Dziennikarze włoskiej LGdS sugerują, że odejście z Milanu Mario Balotellego wywołać może mini lawinę transferów do klubu z Mediolanu. Przekonać można się o tym oglądając pierwszą stronę dzisiejszego wydania gazety.
Włoscy dziennikarze sugerują, że pozbycie się, bo tak to wypada nazwać, Mario Balotellego sprawi, że Milan w końcu będzie mógł być budowany tak, jak wymarzył sobie Filippo Inzaghi.
W najbliższych dniach Milan ma wzmocnić swoje działania prowadzące do sprowadzenia na San Siro trzech piłkarzy: napastnika, skrzydłowego i pomocnika. Faworytami Filippo Inzaghiego są: Jackson Martinez, Adrien Rabiot i Alessio Cerci.
Jak się to wszystko potoczy, to niestety nie wiemy. W każdym razie jeśli Milanowi nie uda się sprowadzić tych zawodników, to w obwodzie pozostają jeszcze tacy jak: Dzemaili, Pandev, Soldado, Torres, Lavezzi, Taarabt czy Negredo.
Ja osobiście żałuję, że kadra Milanu kształtuje się zawsze dopiero na koniec sierpnia. Działacze nie mają żadnej nauczki.