Wczoraj informowaliśmy Was o tym, że AC Milan bliski jest sprzedaży Robinho. Na to wyglądało, zwłaszcza, że klubu zainteresowane jego sprowadzeniem oficjalnie głosiły, że wszystko zmierza w dobrym kierunku. Dziś jest jednak inaczej.
Wczoraj mówiło się o tym, że Cruzeiro było najbliższe sprowadzenia zawodnika Milanu. Okazało się jednak, że zawodnik za grę w tym klubie chciałby dostać więcej pieniędzy, niż obecnie dostaje w Milanie! To zniechęciło klub do dalszych rozmów z zawodnikiem, który wydaje się być bardzo pazerny. No właśnie, czy aby na pewno pazerny? Może Robinho chce jeszcze pokazać swój pazur w Milanie? Kto wie, w tej chwili miłośnicy wersji związanej ze sprzedażą Robinho mogą liczyć chyba już tylko na Orlando City.