Kibic Milanu ma ostatnio ciężkie życie. Wygląda ono tak, że jednego dnia otrzymuje on porcję plotek łączących jego ukochany klub z jakimś dobrym zawodnikiem, z kolei kolejnego dostaje porcję argumentów, które transfer ten wykluczają. Podobnie jest w przypadku zawodnika, którym jest Ezequiel Lavezzi, bo z nim Milan też był ostatnio łączony.
Dziennikarze La Gazzetta dello Sport zamieścili dziś w swojej gazecie artykuł, z którego wynika, że Lavezzi wyceniany jest na około 18 milionów euro. Dodatkowo ma on pewne wymagania co do swojej pensji, która kształtuje się na poziomie 4 milionów euro. Te dwa czynniki, w połączeniu z tym, że Lavezzi ma już 29 lat sprawiają, że transfer tego zawodnika staje się mało realny.
Fakty są jednak takie, że każdy dobry zawodnik albo dużo kosztuje, albo dużo kosztuje i dużo zarabia. Jeśli więc Milan chce budować zespół z mocnych elementów, to z wydatkami takimi musi się liczyć. Jeśli liczyć z tym się nie chce, to według mnie lepiej stawiać na Primaverę, niż na jakieś półśrodki i odpady. A Wy jak sądzicie?