Wiele mówi się o tym, który z ofensywnych graczy zasili wkrótce Milan. Na tapecie był już Ljajic, był też Shaqiri, ale wciąż mówiło się też o Cercim, a także Nanim. Okazuje się, że to właśnie ci dwaj ostatni pozostają faworytami zarządu.
Dziś najważniejsze osoby w Milanie podjęły ponoć decyzję o tym, aby wszelkie moce skupić na tym, aby do Milanu sprowadzić Cerciego, po jutrzejszym spotkaniu z Monzą ma dojść nawet do spotkania trójki Berlusconi – Galliani – Inzaghi, w czasie którego ustalone zostaną najbliższe plany transferowe, a także budżet klubu na transfery. Mówi się o tym, że Milan wkrótce ma zacząć działać, zwłaszcza, że z klubu odeszło już kilku zawodników, a szykuje się już kolejny transfer – Robinho, którym w ostatnich godzinach zainteresowanie wykazało Monaco. Jeśli nie wypali transfer Cerciego, to w grę wejdzie Nani, który w Manchesterze United nie jest pożądany, o czymś to chyba świadczy 😉 aczkolwiek ja bym go spróbował, ale to z 3 lata temu.