Już od kilku sezonów każdego lata i każdej zimy czytamy o tym, że klub nasz opuścić może Ignazio Abate. Sprawa powtarza się ostatnio częściej z uwagi na to, że Abate zwyczajnie zaczął tracić miejsce w mediolańskim składzie. Przed nami kolejne okienko transferowe i zgodnie z tradycją doczekaliśmy się kolejnych plotek o jego odejściu.
Tym razem mówi się, że Abate miałby powędrować do Francji – do PSG, gdzie bardzo chętnie widziałby go Zlatan Ibrahimovic – dobry kolega Ignacego. Paryżanie mieliby zapłacić za prawego obrońcę Milanu około 10 mln euro. Przypomnijmy że rok czy dwa lata temu Milan chciał za niego od Rosjan milionów 15.
Transfer Abate jest o tyle prawdopodobny, że PSG powoli rezygnuje ze sprowadzenia Dani Alvesa, za którego Barcelona chce za duże pieniądze.