W dniu dzisiejszym w meczu Mistrzostw Świata zmierzyła się ekipa Meksyku z Holandią. W barwach Holandii w pierwszym składzie wyszedł Nigel De Jong, w barwach Meksyku grał z kolei bramkarz, o którym marzy wielu kibiców Milanu.
Mecz toczony był w bardzo trudnym upale – w wielkim upale. Już na samym początku meczu kontuzji doznał Nigel De Jong. Nie znamy jeszcze szczegółów jego urazu, jednak wiadomo, że najprawdopodobniej nie doszło do niego poprzez kontakt z przeciwnikiem. Mówi się o lekkim urazie mięśnia.
W drugiej połowie na prowadzenie wyszli Meksykanie. Później do gry wzięli się Holendrzy, jednak dzielnie ratował ich Guillermo Ochoa, bramkrz, który mam nadzieję wzmocni Milan. Niestety i on nie dał rady przy golu Seedorfa i Hunterlaara z karnego. Tym samym awansowali Holendrzy, a my wciąż mamy nadzieję, że do Mediolanu wróci Mistrz Świata.