W dniu dzisiejszym wieczorową porą na stadion San Siro w Mediolanie wybiegną drużyny Milanu i Chievo. Dla tych pierwszych mecz ten ma być potwierdzeniem tego, że w Milanie Seedorfa zaczyna się dziać lepiej. Dla drugich jest to natomiast szansa na utarcie nosa włoskiej potędze, jak i na oddalenie się od strefy spadkowej. Jak potoczy się ten mecz? O tym przekonamy się wkrótce.
Mecz ten na pewno będzie jednak inny, niż spotkania z Lazio i z Fiorentiną. Tym to rywal atakował i prowadził grę, Milan natomiast ograniczył się do kontr. Tu trzeba będzie zaryzykować i zaatakować. Czy Milan sobie z tym poradzi? Czy też zagra bez głowy? Przewidywana jedenastka podpowiada mi, że jednak będziemy bardziej asekuranccy, niż jeszcze miesiąc temu 😉
Przewidywane składy
Poniżej przedstawiamy skład Milanu, który prognozowany jest przez dziennikarzy Sportmediaset.
Abbiati; Bonera, Rami, Zapata, Emanuelson; De Jong, Muntari; Honda, Poli, Taarabt; Balotelli.
Jak widać zgodnie z tymi przewidywaniami Seedorf miałby dać chwilę odpoczynku Mexesowi, a także Kace. W jego miejsce awizowany ma być Poli, który do gry wraca po zawieszeniu za kartki. Dodatkowo warto zauważyć, iż uznanie trenera zdobyć musiał Muntari, który zaczyna wygrywać rywalizację z, wydawałoby się, teoretycznie lepszym kolegą – Essienem. Na lewej obronie biegać będzie dziś Emanuelson, wyboru za bardzo nie ma, ponieważ Constant zawieszony jest za kartki. Po przeciwnej stronie zobaczymy Bonerę, który nie gwarantuje szału w ataku, ale w obronie powinien dać sobie radę.
Kolejne rekordy Kaki
Mecz z Chievo może być występem numer 300, który Kaka zagra w barwach Milanu. Czy jubileuszowe spotkanie będzie dla niego szczęśliwe? Oby, poziom rywala z pewnością pozwala na to, aby strzelić mu bramkę. Ciekawe tylko czy Kaka zagra jednak w pierwszym składzie, czy też na boisko wejdzie z ławki.
Przewidywany wynik
Tak jak przed meczami z Lazio i Fiorentiną starałem się myśleć optymistycznie o jakimś remisie lub wygranej, tak teraz, pomimo tego, że rywal jest słabszy, boję się myśleć o zwycięstwie. Wszystko przez to, że ciągłe porażki skrzywiły moją psychikę. Jestem jednak odważny i pomimo lęku typuj wygraną Milanu, pasowałoby mi 3:1. Gola strzelić może nam Paloschi.
Milan – Chievo w telewizji
Niestety żadna z polskich stacji nie planuje pokazywać tego pojedynku na żywo. Widocznie nie został uznany on za hit ;-). Tak czy inaczej mecz obejrzeć można będzie na Facebooku, a linkiem do transmisji z pewnością podzielę się z Wami tuż przed meczem!